W mieszkaniu do którego się wprowadziłem na czas studiów znajdował się telewizor bez pilota.
Na początku planowałem po prostu z niego nie kożystać, ale zainspirowany tym filmem postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce.
Pilot był zasilany bezpośrednio z 9V baterii, kod do pilota znajduje się tutaj
Największym wyzwaniem w tym podejściu było znalezienie odpowiednich sygnałów IR do sterowania pilota.
Rozwiązaniem było pożyczenie działającego pilota od mojego współlokatora i zczytanie sygnałów z interesujących mnie przycisków za pomocą odbiornika IR.
Pilocik na płytce był fajny ale miał sporo problemów, między innymi:
- Krótką żywotność baterii
- Był wyjątkowo nie poręczny
- Dioda IR była bardzo kierunkowa co utrudniało celowanie
Każdy z tych problemów można było adresować pojedyńczo, zdecydowałem się jednak na inne rozwiązanie.
Postanowiłem przenieść diodę IR bezpośrednio pod telewizor i komunikować się z nią po lokalnym WiFi
Ostateczne rozwiązanie składa się z dwóch części:
- Arduino które operuje diodą i symuluje pilot do telewizora
- ESP które hostuje stronę i rozkazuje arduino co ma robić
Mając w pokoju permanentie działający serwer ESP skorzystałem z tego żeby rozwiązać parę innych powiązanych problemów:
- Zasilacz w telewizorze wydaje cichy pisk, w ciągu dnia nie jest to problem ale w nocy doprawadzało mnie to do szału.
Rozwiązaniem było dołączenie przekaźnika szeregowo z telewizorem w taki sposób, że teraz mogę z poziomu telefonu odłączyć i podłączyć telewizor do prądu. Ogranicza to również zużycie prądu telewizora.
- Chciałem dodać backlight do telewizora
Rozwiązanie było wyjątkowo proste, zasilacz już miałem jako, że był potrzebny do mikrokontrolerów wystarczyło dodać jeden tranzystor do sterowania zasilaniem i parę ekstra linijek kodu żeby móc sterować nim z telefonu.

